Szyty na miarę design nie musi być drogi, ale powinien być dostosowany do danego projektu i wynikającej z niego przestrzeni dla użytkowników. Niezaprzeczalnie wzrasta także znaczenie zrównoważonego projektowania i idące za tym wyzwanie, aby wysokiej jakości produkty także wpisywały się w ten trend. W rzeczywistości projektowanie z zachowaniem jakości oznacza długowieczność, która sama w sobie jest zrównoważona. Wszystko tkwi w szczegółach, które tworzą ‘magiczne chwile’, gdy goście zaczynają zauważać, doceniać i cieszyć się przestrzenią.
Pomimo że pewne stałe oczekiwania muszą być spełnione, by zapewnić rozpoznawalność, jak jakość i poziom usług oraz doświadczenia, każda lokalizacja powinna posiadać element unikatowości. Łatwiej to osiągnąć w butikowych, czy jednostkowych hotelach, ale wciąż jest miejsce na indywidualność w obrębie większej sieci. Nadanie hotelowi ‘osobowości’ przez zapewnienie lokalnego doświadczenia za pomocą architektury, typografii, materiałów i tekstur, tworzy chwile, które oddziałują i sprawiają, ze goście mogą być częścią tej opowieści.
Ale najpierw przedstawiciele branży hotelarskiej i projektanci muszą zrozumieć, jak ludzie żyją teraz i jak będą żyli w przyszłości. W czasie pandemii pojawiła się możliwość, by się zatrzymać, zrobić podsumowanie i ponownie wszystko ocenić w ramach czegoś na kształt ‘wielkiego resetu’. Obecnie trwają duże socjologiczne i ekonomiczne przemiany, które kształtują wyłaniające się trendy – niezależnie, czy społeczno-polityczne, modowe, czy kulturowe. Branża hotelarska powinna być świadoma tych zmian, a same hotele bardziej niż kiedykolwiek muszą się zaadaptować do bardziej antropocentrycznego podejścia, jako że okres post-pandemiczny wzmacnia potrzebę kontaktów międzyludzkich.
Wszystko powinno stać się bardziej osobiste, ale personalizacja nie dotyczy tylko jednostek, ani tu i teraz – chodzi o zabezpieczanie przed nieznaną przyszłością. Niezależnie jaka przestrzeń jest tworzona, musi mieć ona znaczenie i sile oddziaływania w długim okresie czasu.
Wyzwaniem stojącym przed projektantami jest zainstalowanie ponadczasowości w projekcie. Ponieważ sprawy toczą się tak szybko, istnieje niebezpieczeństwo, ze szybko staną się przestarzałe. Dostarczane przez trendy wykończenia można dodawać lub zmieniać za pomocą tekstyliów i akcesoriów, ale kosztowne elementy konstrukcji muszą oprzeć się upływowi czasu i być zaprojektowane tak, by odpowiadały doświadczeniom lokalnym i rynkowym.
Architektura i założenia przestrzeni tworzą swoisty punkt widzenia na zrównoważony rozwój, który powinien przynajmniej przez dekadę powstrzymać nasz odruch do odrzucania. Klucz tkwi w stworzeniu długotrwałego efektu ‘wow’, gdyż Instagramowe chwile działają tylko raz, a jeśli goście nie poczują z nimi emocjonalnej łączności, staną się efekciarskie.
Chociaż przewidywanie zmian na 10 lat do przodu może być wyzwaniem, musimy pamiętać o tym, że pokoje hotelowe w swoim założeniu się nie zmieniły. Nadal jest to miejsce do spania. Za to zmieniło się to, w jaki sposób ludzie korzystają z pokoi i z różnych elementów i przestrzeni hotelowych. Widzimy, że hotele już nie tylko odpowiadają na potrzeby zostających na noc gości, ale coraz częściej stają się centrami lokalnych społeczności jako miejsce do pracy, jedzenia, spotkań i relaksu.
Istnieją także kolejne poziomy doświadczeń, których ludzie zwykle oczekują, takich jak skupienie się na zdrowiu i dobrym samopoczuciu. Sprawdza się to szczególnie w luksusowych hotelach, w których daje się przyzwolenie na dogadzanie sobie. Na przykład łazienki stały się bardziej sanktuarium i miejscem relaksu. Nawet biznesowe hotele, które zwykle są bardzo funkcjonalne, widzą że oczekiwania klientów ewoluują i projektanci muszą je wyprzedzać.
Tutaj kluczowe są badania rynku. Cyfryzacja może wspomóc postęp przez działania algorytmów z informacją zwrotną dla projektantów. Ci z kolei mogą ich użyć jako pomocy przy projektowaniu otoczenia hotelu i doświadczeń, które razem tworzą niezwykle ważna emocjonalna więź z gośćmi i staja się czymś znacznie więcej, niż tylko miejscem do spania.